Należę do osób, które muszą mieć zaplanowane wszystko od deski do deski ;) Choć kiedy przydaży się jakaś sytuacja znienacka - też jest mile widziana ;D Sobota miała wyglądać inaczej, jednak spędziłam połowę dnia u lekarza i też nie mogłam powstrzymać się, by wejść do kuchni i w niej poeksperymentować ;) Wczoraj spróbowałam zrobić placki ze śliwkami, jednak zbyt duża ilość śliwek w cieście przygniotła te ciasto, fakt, że wyszło, ale widokiem nie zachęcało ;) Więc dziś nastąpiła druga próba i wyszły :D Niżej podaje przepis :) Co potrzebujesz: 7 małych śliwek lub 2-3 duże szklanka jogurtu sojowego (lub naturalnego) 1 jajko szczypta soli 1 łyżeczka ksylitolu (może być też cukier zwykły;)) 1/2 łyżeczka proszku do pieczenia 3 i 1/2 łyżki mąki kasztanowej (może być też zwykła lub pełnoziarnista ;)) masło klarowane do smażenia Zacznij od śliwek - umyj je, wyjmij pestki ze środka, jeśli masz małe śliwki to porwij je na małe kawałeczki, je...