Wiem, że pewnie będę się powtarzać, ale wciąż się przy Was rozwijam (jak narazie tylko pod względem kulinarnym). Próbuje łączyć ze sobą rzeczy, które jeszcze niedawno nawet nie przyszłyby mi do głowy ;) W pewnym sensie można rzec, że dojrzewam w kuchni :) Łaknę coraz to innych rzeczy, ciągle mi brak :)
Piotrek ostatnio się śmiał ze mnie, że już chcę przeżyć całe swoje życie, ale właśnie tak to ze mną jest kiedy mam milion pomysłów na minutę ( co czasem bywa wadą, bo nie potrafie sobie poradzić z organizacją czasowo), ale zmierzam ku dobremu ;D
oliwa z oliwek 1/2 szklanki, 4 łyżki sosu ogrodowego, odrobina wody, szczypta soli, 1/3 łyżeczki cukru, ocet balsamiczny 2 łyżki. Wszystkie składniki należy zmieszać ;)
Najpierw przygotuj kotleta z piersi, a mianowicie, pododkrajaj żyłki i inne nieprzyjemne części, następnie posól, popierz i posyp przyprawą złocistą do kurczaka i usmaż na patelni, a w tym czasie...
Na talerz wyłóż mix sałat, następnie umyj paprykę i ogórka i odpowiednia ilość ich pokrój w małe kosteczki i wysyp to na swoją sałatę ;) Następnie 4 kawałki pomidorów suszonych pokrój w cienkie plastry (dodaj na sałatę) i wyjmij 3 łyżki, ale może być więcej/mniej jak to woli oliwek na talerzu.
Jeśli kotlet jest gotowy wyjmij go odrazu na talerz. I jeszcze na sam koniec upraż sobie ziarna słonecznika na patelni z odrobiną soli (dla mnie to jest takie dopełnienie tego wszytskiego :)!!) I polej sałatkę sosem:) I LUNCH GOTOWY! :D
Wykorzystacie go na jutro ;)?
Wybaczcie za jakość, ale zdjęcie robione z telefonu :(!Bo aparat mi odmówił posłuszeństwa.
Piotrek ostatnio się śmiał ze mnie, że już chcę przeżyć całe swoje życie, ale właśnie tak to ze mną jest kiedy mam milion pomysłów na minutę ( co czasem bywa wadą, bo nie potrafie sobie poradzić z organizacją czasowo), ale zmierzam ku dobremu ;D
SAŁATKA z KURCZAKIEM i PAPRYKĄ
Co potrzebujemy:
- papryka czerwona 1/2
- kotlet z piersi
- ogórek świeży 1/2 (małego)
- mix sałat (duża garść)
- suszone pomidory 4
- oliwki czarne (3 łyżki)
- słonecznik (2 łyżki)
oliwa z oliwek 1/2 szklanki, 4 łyżki sosu ogrodowego, odrobina wody, szczypta soli, 1/3 łyżeczki cukru, ocet balsamiczny 2 łyżki. Wszystkie składniki należy zmieszać ;)
Najpierw przygotuj kotleta z piersi, a mianowicie, pododkrajaj żyłki i inne nieprzyjemne części, następnie posól, popierz i posyp przyprawą złocistą do kurczaka i usmaż na patelni, a w tym czasie...
Na talerz wyłóż mix sałat, następnie umyj paprykę i ogórka i odpowiednia ilość ich pokrój w małe kosteczki i wysyp to na swoją sałatę ;) Następnie 4 kawałki pomidorów suszonych pokrój w cienkie plastry (dodaj na sałatę) i wyjmij 3 łyżki, ale może być więcej/mniej jak to woli oliwek na talerzu.
Jeśli kotlet jest gotowy wyjmij go odrazu na talerz. I jeszcze na sam koniec upraż sobie ziarna słonecznika na patelni z odrobiną soli (dla mnie to jest takie dopełnienie tego wszytskiego :)!!) I polej sałatkę sosem:) I LUNCH GOTOWY! :D
Wykorzystacie go na jutro ;)?
Wybaczcie za jakość, ale zdjęcie robione z telefonu :(!Bo aparat mi odmówił posłuszeństwa.
Mm kurczak w każdej postaci jak dla mnie dobry :)) wygląda smakowicie
OdpowiedzUsuńI smakuje jak wygląda ;)! Wypróbuj ;) I daj znać ;)!
UsuńO mamciu, super sałatka Ci wyszła ;)
OdpowiedzUsuńKurczak zawsze spoko!
Prawda ;)!
Usuńjakie pyszności. muszę kupić sobie suszone pomidory, bo uwielbiam a dawno nie jadłam
OdpowiedzUsuńJa polecam te w oliwie ;)!
Usuń